niedziela, 18 stycznia 2009

White Magic - Troght The Sun Door

Brak schematu to największa zaleta tego albumu,
manieryczny głos i nietuźinkowe  kompozycje tworzą pewnego rodzaju hermetyczną kulę 
bez początku i bez końca, kulę dość ciemną i zadymioną, jest w tym albumie
jednak coś co przyciąga i absorbuje ,Mira Billotte nie zabiera nas w krainę ciepłą i słoneczną
zabiera w odległe miejsca o których nie śniło się nawet Marco polo.
Nowe-stare piosenki nie do końca folkowe, jednak smacznie psychodeliczne, organiczne, momentami idealnie komponujące się z biciem serca, regularnymi cyklami jak w zegarku.
Ta płyta złapie was za gardło i delikatnie przydusi , o tak !


Tapczan

czwartek, 15 stycznia 2009

Bóg schodzi z nieba... w Krakowie

Sacrum Profanum, Kraków, ??.??.09, 20:00, Thom, Jony, Colin, Ed, Phil, Everythng in it's right place. Szukajcie\czekajcie a znajdziecie.




Szadi